Szukaj
Close this search box.
blog_header

Blog

Wpis na blogu

Piaty Kierunek - Kurtka Semita Regatta

Kurtka Semita Regatta

Kurtka Semita w opinii ekspertów brytyjskiego magazynu „Trail” została uznana numerem jeden w kategorii kurtek do 100 £. My testowaliśmy wersję damską i męską przez wiele tygodni zarówno w codziennym użytku jak podczas wyprawy na Kaukaz 2016. Jak spisały się produkty Regatta Great Outdoors? Zapraszamy do przeczytania naszego testu.

Warunki testu

Kilka miesięcy w warunkach wiosenno-letnich. Produkt był używany wielokrotnie podczas weekendowych wycieczek górskich, wyjazdów rowerowych oraz dwumiesięcznej wyprawy na Kaukaz w górach powyżej 3000 m n.p.m..

Opis producenta Semita

Materiał ISOTEX 10000 – wytrzymały i elastyczny

Trwała impregnacja zewnętrzna

Podklejone szwy

Konstrukcja i funkcjonalność

Z całą pewnością Semita jest kurtką bardzo wytrzymałą. Konrad specjalnie czołgał się w niej w jaskini i jedynie kurtkę pobrudził. Materiał zgodnie z opisem producenta jest bardzo mocny. Z pewnością jest to jej niepodważalną zaletą, tym bardziej, że nie sprawia przy tym wrażenia kurtki pancernej. Materiał ISOTEX 10000 jest wytrzymały i lekki zarazem.

Kurtka, zarówno w wersji damskiej jak i męskiej, wyposażona jest w dwie kieszenie dolne i jedną wewnętrzną – wszystkie zapinane na zamek. Niestety, z uwagi na ich umiejscowienie na dole, podczas wspinaczki, kiedy jesteśmy w uprzęży, do kieszeni mamy utrudniony dostęp. Natomiast plusem kurtki technicznej od Reggaty jest kaptur, który ma bardzo dobrą regulację i bez problemy mieści kask wspinaczkowy. Wysoki kołnierz docenia się szczególnie podczas zimnego wiatru, śnieżycy i zacinającego deszczu.

Czy to podczas trekkingu czy wspinaczki w kurtkach czuliśmy dużą swobodę ruchów. Kurtka w wersji damskiej jest regulowana wewnątrz na wysokości talii, a model męskim ma regulowany ściągacz w dolnym obszyciu. Standardowo nie brakuje regulowanych mankietów. Semita dobrze chroni przed wiatrem. Padający deszcz nie wnika też do środka kurtki. Jednakże w modelu męskim Konrad zauważył, że rękawy po 20 minutach ulewy były wewnątrz mokre. Podobnie przy bardzo intensywnym wysiłku rękawy nie nadążały z odprowadzeniem potu. Pytanie czy generalnie kurtki z tej półki cenowej są w stanie sprostać takim wymaganiom? Wydaje się, że nie. Natomiast w korpusie nie zauważyliśmy takich problemów.

Design i cena

Wysoko natomiast oceniamy krój oraz kolorystykę. Model damski występuje w trzech wersjach kolorystycznych, podobnie jak model męski. Nie są to krzykliwe kolory, więc nam bardzo odpowiadają. Na Kaukazie wolimy raczej nie rzucać się w oczy. Warto również dodać, że kurtki nie „łapią” brudu i zapachu. Po kilku tygodniach intensywnego użytkowania w górach (zmienna temperatura, wiatr, deszcz) oraz trzymania w plecaku przy temperaturach powyżej 40 stopni Celsjusza, kurtki nawet nie wymagały prania. A na koniec nie możemy zapomnieć o cenie. Z początkiem września 2016 roku kurtka jest przeceniona z 439 złotych (model damski) 449 złotych (model męski) na 299 złotych. Taka kwota w naszej opinii jedynie zwiększa atrakcyjność kurtki Semita w relacji cena do jakości.

Reasumując, po długotrwałym teście, z całą pewnością możemy w rekomendować kurtki Semita. Mnogość zalet produktu sprawiają, że jest to doskonała kurtka zarówno do codziennego użytku w mieście jak i w trudnych warunkach górskich.

Zalety

+ mocny materiał

+ wyprofilowany kształt

+ bardzo dobry zakres ruchu

+ dobra ochrona przed wiatrem

+ materiał nie „łapie” brudu

+ nowoczesny wygląd

+ lekka

+ bardzo dobra relacja jakości do ceny

Wady

– w uprzęży niepełny dostęp do kieszeni zewnętrznych i wewnętrznej

– problemy z oddychalnością rękawów w modelu męskim podczas mocnego deszczu i przy wysokim poziomie aktywności fizycznej użytkownika

 

Podziel się:

Zobacz także

Z Etną w tle - Piąty Kierunek
News
5kierunek

Z Etną w tle

Ląduję u podnóża najwyższego czynnego wulkanu w Europie na Sycylii. Nie idę jednak z komercyjnym prądem i zostawiam za plecami Etnę, by ruszyć na północny-wschód.

Czytaj więcej »
Na kamiennym krzyżu - Piąty Kierunek
News
5kierunek

Na kamiennym krzyżu

Gdyby ktoś mnie tu „magicznie teleportował” i musiałbym zgadywać, gdzie jestem, powiedziałbym, że w Alpach. Wystarczy jednak chwila uważnej obserwacji lub odpowiedni moment, w którym

Czytaj więcej »