Największe tureckie miasto jest rajem dla wolnych kotów. Przywędrowały one ze starożytnego Egiptu, gdzie utożsamiono je z boginią Bastet, która była pół kotem, pół kobietą. Dodatkowo, jak w każdym mieście portowym myszołapy są naturalnym elementem walki ze szkodnikami. W kulturze islamu koty (tur. kediler) sporo zawdzięczają kociej przyjaciółce proroka Mahometa o arabskim imieniu Muezza, z którą związanych jest sporo legend. W ostatnim czasie Stambulskie koty rozsławił film dokumentalny Kedi – sekretne życie kotów w reżyserii Ceydy Torun. Niektórzy mieszkańcy miasta nad Bosforem twierdzą, że kto zabił kota, musi zbudować meczet…
Read more